sobota, 29 października 2016

Indyjskie smaki czyli dyniowe curry

Cześć! 
Klimat Halloween opanował blogosferę w całej okazałości. Pozostałości, po wydrążonych na lampiony dyniach mają tyle ciekawych zastosowań, że aż ciężko połapać się w przepisach płynących ze wszystkich stron... Postanowiłam wpasować się w ten mroczny klimat, jednak mój sposób odbiega nieco od tradycji i ponownie nawiązuje do kuchni Azjatyckiej... 


środa, 26 października 2016

Maja blanca, czyli moja wersja puddingu z kukurydzy

Cześć!
Jak mogliście wywnioskować z poprzedniego posta w Malezji dość często używa się kukurydzy do dań na słodko. Moją miłością były bułeczki na parze z budyniem kukurydzianym w środku. 
Zainspirowało mnie to do odszukania przepisu na ten deser. Odkryłam, że nadzienie ma swoje korzenie w Filipinach gdzie nazywane jest "Maja blanca". Podaje je się tam w formie ściętego puddingu pokrojonego w kostki. Po kilku eksperymentach odnalazłam chodzący mi po głowie smak, zmieniłam sposób podania i tak oto trafia on do was! 
Kremowa konsystencja budyniu z nutą mleka kokosowego i niespodziewana chrupkość słodkiej kukurydzy sprawia, że oszalejecie na jego punkcie. Smacznego ! 


wtorek, 25 października 2016

#2 Malezja: i jej słodkości

Podstawową informacją dla każdego turysty jest to, że Malezyjczycy kochają jedzenie, ponad wszystko! Często słyszy się tu zamiast „Jak spędziłaś weekend?” „Co dobrego jadłaś?”…




Na sam widok reszty zdjęć... Sami zobaczcie!

poniedziałek, 24 października 2016

#1 Malezja: Kuala Lumpur

Kilka słów na start.


Cześć ! 

Pozwolę sobie pominąć tę jakże niekomfortową część pisania powitalnych słów notorycznie umieszczanych w pierwszych postach wszystkich nowych blogów które ostatnim czasy rosną jak grzyby po deszczu.. Załóżmy więc, że jest to kolejna już z publikacji tu umieszczonych i przejdźmy do konkretów.*