Po zakupach na bazarku, na które wybrałyśmy się z współlokatorką, odkryłam jak mała jest moja część lodówki. Wysypujące się przy otwarciu jajka sprawiły, że do głowy wpadł mi ciekawy pomysł. Ubite białko w owsiance? Hym, warto spróbować, wy też spróbujcie, a efekt mile was zaskoczy!
Składniki:
-50g płatków owsianych
-łyżeczka siemienia lnianego
-100ml mleka
-stewia lub inny naturalny słodzik
-jedno białko ubite ze szczyptą soli
Dodatki (u mnie):
-ziarenka granatu
-sok z owoców dzikiej róży
W okresie przeziębień taki mix daje nam ogromne zasoby wit.C !
-polecam wypróbować z jagodami i cynamonem ;)
Wykonanie:
Płatki i siemię wrzucamy do garnka i zalewamy wrzątkiem, gotujemy. W tym czasie ubijamy na twardą masę białko. Gdy płatki wchłoną wodę podlewamy je mlekiem, dodajemy stewię i na końcu ostrożnie, ubite białko. Mieszamy delikatnie, gotując na małym ogniu, do czasu uzyskania puchatej, kremowej konsystencji bez grudek. Przekładamy do miseczki posypujemy ziarnami granatu i polewamy sokiem.
Smacznego !
Granaty są dobrym źródłem błonnika pokarmowego i witamin z grupy B oraz C, E i K, jak i również minerałów: potasu, fosforu, cynku, miedzi, manganu, a nawet magnezu. Poprawiają krążenie krwi i przy tym wspomagają gojenie się ran i obniżają ciśnienie. Dostarczają również dużych ilości antyoksydantów. Owoce te wzmacniają odporność i wspomagają leczenie infekcji. Odmładzają skórę i polepszają jej kolor i jędrność, działają moczopędnie i wspomagają detoksykację organizmu. Obniżają też poziom złego cholesterolu we krwi, utrzymują również poziom glukozy na stałym poziomie (IG=35).Wykazują właściwości antynowotworowe, spowalniają procesy starzenia. Granaty są źródłem fitohormonów, dzięki czemu łagodzą przykre objawy menopauzy oraz napięcia przedmiesiączkowego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz